Dlaczego nie dałeś mi skrzydeł?
A w zamian dałeś mi rozum
I serce tak ciężkie
Od krwi?
Bym wzleciał na skrzydłach
By miast Wierzyc, by widzieć
Bym widział, by wierzyć
I śnic.
Dlaczego nie dałeś mi skrzydeł?
Dlaczego idąc do Ciebie,
Odchodzę od Ciebie
Choć tak mi wciąż Ciebie
Jest brak?
Chciałbym nieść światło
Choć wiem ze był taki,
Co go nie doniósł
I spadł
Dlaczego nie dałeś mi skrzydeł?
Wołam do Ciebie z Ciemnej Doliny
Czerwieńszy niż krew,
Ciemniejszy niż noc
Bez gwiazd:
A jeśli uwierzę,
Ze wszystko to tylko
Samotność, zwątpienie
I strach?
Dlaczego nie dałeś mi skrzydeł?
Zabrać mi rozum,
Zabrać mi serce
I oczy i ręce
Dziś chciej.
Im bardziej chce skrzydeł,
Tym bardziej bezskrzydły
I Ciebie wciąż w sobie mam mniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz