wtorek, 19 stycznia 2010

Garnek pełen demonów.

Wiązka ziół, które wyrosły na masowym grobie, zmielony na proch mózg dziewicy...
Dwa litry krwi niechrzczonego dziecka...
Sproszkowane serce seryjnego mordercy.
Noga czarnego koguta, zabitego o północy...
I oczywiście duży garnek posolonej święconej wody.

Do gotującego się wywaru wrzucamy składniki, każdy osobno i w określonej kolejności...


Noc, która zapadła nad miastem zapowiadała się na długą i bardzo nieprzyjemną...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz